2023-10-09

Wzrost zaległości płatniczych przedsiębiorstw w bieżącym roku zdecydowanie przyspieszył, a lipiec okazał się miesiącem rekordowym pod względem problemów finansowych. W ciągu tego okresu kwota przeterminowanych płatności na rzecz dostawców i banków przekroczyła imponującą sumę 1 mld zł, co stanowi wyraźny skok.

Pomimo nieznacznego spadku liczby firm zgłaszających problemy z niesolidnymi partnerami biznesowymi w trzecim kwartale, ogólna suma zaległości przedsiębiorstw znacznie wzrosła – wynika to z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK. Od początku roku do końca sierpnia nieuregulowane zobowiązania podskoczyły o ponad 3 mld zł, osiągając imponujące 42,5 mld zł. Kłopoty z zadłużeniem dotyczą teraz 313,25 tys. firm, co oznacza wzrost o 1,9 tys. w porównaniu z końcem ubiegłego roku. Te liczby obejmują wierzytelności zgłoszone do rejestru dłużników przez BIG InfoMonitor oraz opóźnienia w płatnościach kredytów widoczne w bazie BIK, przekraczające 30 dni i wynoszące co najmniej 500 zł.

Istnieje szereg powodów, dla których istotne jest monitorowanie kondycji płatniczej zarówno klientów, jak i dostawców. Na przykład w sektorze transportu od początku roku pojawiło się ponad 1,2 tys. niesolidnych dłużników, a w branży przemysłowej i działalności profesjonalnej i naukowej liczba ta przekroczyła 600. Nawet w budownictwie, gdzie suma zaległości pozostała stosunkowo stabilna, zanotowano wzrost o ponad 500 firm z przeterminowanymi zobowiązaniami w porównaniu z końcem 2022 roku. Długi te gromadzą się głównie w przedsiębiorstwach z obszaru działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej, takich jak holdingi, architekci, doradztwo, badania i rozwój, oraz projektanci. Zaległości w tej branży wzrosły o 15 proc, co stanowi dwukrotnie więcej niż średnia dla wszystkich firm. Wzrost o ponad 11 procent odnotowano także w kategorii Informacja i komunikacja, 10 procent w sektorze Transportu oraz Obsługi rynku nieruchomości, a nieco mniej, ale nadal powyżej 9 procent, w branżach Przemysł i Handel, oraz Zakwaterowanie i gastronomia.

Według danych GUS, we wrześniu przedstawiciele branż takich jak Przemysł, Budownictwo, Handel hurtowy, Handel detaliczny, Transport i gospodarka magazynowa, Zakwaterowanie i gastronomia, Informacja i komunikacja, Finanse i ubezpieczenia, ocenili koniunkturę jako podobną lub gorszą niż w poprzednim miesiącu. W większości tych obszarów wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury znajduje się poniżej średniej długookresowej. W skali roku, w większości analizowanych obszarów gospodarki, rośnie problem niedostatecznego popytu, zwłaszcza w branżach takich jak zakwaterowanie i gastronomia, oraz wysokie koszty zatrudnienia. Zmniejsza się natomiast poczucie niepewności co do ogólnej sytuacji gospodarczej, chociaż utrzymuje się na stosunkowo wysokim poziomie. Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej donosi również o rekordowej liczbie ogłaszanych restrukturyzacji firm każdego miesiąca. Dłużnicy najczęściej sięgają po postępowanie o zatwierdzenie układu w trybie uproszczonym.

Ponad połowa przedsiębiorstw handlowych boryka się z problemami terminowej realizacji płatności od kontrahentów. Kluczowym czynnikiem wpływającym na trudności w regulowaniu zobowiązań jest ściągalność należności, która ostatnio nieco poprawiła się, lecz niestety nie dla wszystkich. W porównaniu z drugim kwartałem odsetek firm skarżących się na oczekiwanie co najmniej dwóch miesięcy na płatność spadł z 42 do 35 proc., wynika to z cyklicznych badań sektora MŚP przeprowadzonych przez Instytut Keralla Research dla BIG InfoMonitor. Poprawa ta głównie przypisuje się sektorowi budowlanemu, gdzie odsetek firm z problemami w tym zakresie osiągnął rekordowo niski poziom 9 proc. Firmy usługowe także zgłaszają poprawę, z 40 proc. firm z problemami w drugim kwartale do 23 proc. w kolejnym.

W pozostałych sektorach sytuacja utrzymuje się na podobnym poziomie, jak wiosną. W branży przemysłowej co trzecia firma zmaga się z niesolidnymi klientami, w transporcie niemal 4 na 10, a w handlu ponad połowa. W szczególności branża handlu detalicznego od dłuższego czasu boryka się z trudnościami w rozliczeniach B2B. Zgodnie z kwartalnym badaniem Skaner MŚP dotyczącym zatorów płatniczych, prawie 90 proc. firm informuje, że ich klienci czasami opóźniają płatności. Co druga firma dopuszcza się opóźnień przekraczających 30 dni, a problem zaległości dłuższych niż 60 dni dotyka ponad jedną trzecią przedsiębiorstw.