2023-02-20

Potencjał elektrycznych pojazdów rozwinął się diametralnie na przestrzeni ostatniej dekady. W szczególności w Europie presja na poszanowanie środowiska i ograniczanie emisji spalin jest bardzo wysoka. Od lat urzędnicy Unii Europejskiej wprowadzają szeroko zakrojone plany, aby jak najszybciej przestawić jak największą część transportu drogowego na napędzany energią elektryczną. Nie bez znaczenia jest tutaj również zdanie Europejczyków, których cechuje wysoka świadomość w kontekście potrzeb dekarbonizacji.

Porozumienia, rozporządzenia i regulacje

Porozumienie paryskie

W 2015 r. doszło do spotkania w ramach ONZ, podczas którego przedstawiono plan ograniczenia globalnego ocieplenia. Za cel długoterminowy wyznaczono zredukowanie wzrostu średniej globalnej temperatury na poziomie niższym niż 2 stopnie Celsjusza w porównaniu z latami przed przemysłowymi. Ponadto zobowiązano się do podjęcia działań, które pozwolą zmniejszyć szkodliwe skutki globalnego ocieplenia.

UE i wszystkie jej państwa członkowskie podpisały i ratyfikowały porozumienie, które weszło w życie w 2016 r. na mocy przystąpienia co najmniej 55 stron Konwencji UNFCCC, odpowiadających szacunkowo za 55% całkowitych emisji gazów cieplarnianych.

Katowicki Pakiet Klimatyczny

Katowice w 2018 r. gościły podmioty uczestniczące w COP24. Podczas spotkania ustalono i opracowano sposób realizacji postanowień Porozumienia paryskiego. Negocjacje zakończono sukcesem – wypracowano porozumienie. W pakiecie podkreśla się potrzebę przyspieszenia zmian, a jako cel ustalono ograniczenie wzrostu temperatury do 1,5 stopnia Celsjusza. Ponadto wszyscy sygnatariusze powinni dążyć do jeszcze szybszych działań w ramach polityki klimatycznej.

Rozporządzenie określające normy emisji CO2 dla nowych pojazdów ciężkich

Unia Europejska jasno zaznaczyła, że aby zrealizować założenia Porozumienia paryskiego, należy przyspieszyć transformację całego sektora transportu w kierunku zerowych emisji. Według badań i statystyk transport drogowy odpowiada za około 1/4 emisji gazów cieplarnianych. Dodatkowo, emisje CO2 z pojazdów ciężkich, w tym samochodów ciężarowych, autobusów i autokarów, stanowią 6% całkowitych emisji w Unii i około 25% całkowitych emisji CO2 w transporcie drogowym.

Rozporządzenie to określa cele redukcji emisji CO2 na lata 2025 i 2030 dla nowych pojazdów ciężkich. Zdaniem UE jest to wystarczający czas na to, aby przemysł przyspieszył wprowadzanie na rynek niskoemisyjnych i bezemisyjnych pojazdów ciężkich na poziomie całej Wspólnoty. Redukcja ta zakłada:

Powyższe stosuje się do:

Rynek elektrycznych pojazdów ciężarowych

Rynek europejskich pojazdów ciężarowych został w 2021 r. wyceniony na około 286 milionów dolarów. Pandemia COVID-19 spowodowała zahamowanie wzrostu w pierwszej połowie 2020 r. Chwilowe spowolnienie nie powstrzymało jednak kontynuacji wzrostów w drugiej połowie i kolejnych latach.

Według prognoz, w 2027 r. łączna wartość rynku europejskich pojazdów ciężarowych ma wynieść 4 miliardy 358 milionów dolarów, notując tym samym średni wzrost rok do roku o około 57%. Zgodnie z badaniami wykonanymi przez IHS Markit, w 2021 r. zarejestrowano 346 elektrycznych pojazdów ciężarowych. Stanowi to wzrost o 193% w stosunku do 2020 r.

Obecna sytuacja na świecie również zdaje się potwierdzać prognozy. Z jednej strony niepewna sytuacja na rynku paliwowym spowodowana agresją Rosji na Ukrainę. Z drugiej nie wydaje się, żeby wymogi narzucane przez Unię Europejską miały zostać złagodzone. Te połączone czynniki mogą jeszcze bardziej napędzić zapotrzebowanie oraz rozwój ciężarówek elektrycznych.

Główni gracze na rynku europejskim

Ciężarowe pojazdy elektryczne marki Volvo posiadają obecnie największy udział na rynku, bo wynoszący 40%.

Na tę chwilę Volvo dysponuje już następującymi, w pełni funkcjonalnymi modelami ciężarówek elektrycznych: Volvo FH, Volvo FM i Volvo FMX. Wszystko wskazuje zatem na to, że to właśnie ta marka będzie przewodziła w wyborze szerokiej gamy elektryków. Warto wspomnieć, że aktualnie zasięg takich ciężarówek wynosi do 300km. W maju 2022 r. Volvo rozpoczęło współpracę z grupą DHL w celu dostarczenia 44 elektrycznych pojazdów ciężarowych.

Za Volvo podąża konkurencja w postaci Scanii, MANa, Renault i Daimlera (Mercedes). Wszystkie marki koncentrują się aktualnie na doskonaleniu technologii pod kątem zasięgu oraz poszukiwaniu współprac z dużymi korporacjami, które mogą wykorzystać zalety elektrycznych ciężarówek i jednocześnie nieco przymknąć na tę chwilę oko na ich nieduże, jak na ogólne potrzeby branży transportowej zasięgi.

Udział procentowy ciężarówek elektrycznych w najbliższych latach

Według prognoz już w 2025 r. w Unii Europejskiej powinno być w użytku około 40 000 ciężarówek elektrycznych. W 2030 r. ich liczba może wzrosnąć do 270 000. Obecnie, po wewnętrznych drogach wspólnoty porusza się około 6 200 000 pojazdów ciężarowych. W związku z tym, nawet zakładając cały czas wykładniczy wzrost, udział elektryków będących w użytku w 2030 r. nie powinien przebić 4% wszystkich ciężarówek.

Nie ulega wątpliwości, że rozwój technologii oraz liczba ciężarówek elektrycznych będą rosły bardzo szybko w najbliższych latach. Biorąc jednak pod uwagę problemy natury technicznej i wyzwania infrastrukturalne, silniki wysokoprężne wciąż pozostaną dominującymi na drogach jeszcze przez długi czas.

Problematyczny zasięg

Pomimo prężnego rozwoju branży elektrycznych pojazdów ciężarowych, zasięg zdaje się wciąż największym ograniczeniem. Przykładowo, w Volvo szacunkowy zasięg obliczono na 300km z uwzględnieniem konkretnego DMC. Oznacza to tym samym, że im większa masa, tym krótszy możliwy do przejechania dystans. Do tego dochodzą potencjalne problemy w przypadku trudniejszych warunków pogodowych, utrudnienia drogowe i może się okazać, że operatywność spada sporo poniżej 200km. Producenci podejmują dlatego działania w kierunku ekspansji na obszary działalności, dla których zasięg jest mniejszym problemem i tym samym potencjał elektrycznych ciężarówek będzie mógł zostać wykorzystany w pełni.

W 2022 r. Bucher Municipal podpisał umowę z Volvo na dostawę 80 ciężarówek w pełni elektrycznych, które następnie miały zostać wykorzystane jako pojazdy komunalne w Europie. Właśnie na tym polu zdaje się klarować pewna przewaga elektryków. Przede wszystkim wyeliminowanie emisji CO2, a dodatkowo ograniczenie generowanego dźwięku do minimum to spory postęp dla ciężarówek poruszających się głównie w dużych miastach.

Stacje ładowania ciężarówek

Wraz ze wzrostem liczby elektrycznych pojazdów ciężarowych infrastruktura ładowarek musi rozwijać się jeszcze szybciej, tak aby cały czas wychodzić naprzeciw aktualnym oczekiwaniom i potrzebom. W 2021 r. UE wydała dlatego rozporządzenie o nazwie „Łącząc Europę”, które zakłada finansowanie infrastruktury paliw alternatywnych. Stowarzyszenie ACEA przewiduje, że do 2025 r. w granicach UE powinno powstać od 10 000 do 15 000 ładowarek dla pojazdów ciężarowych, a do 2030 r. ma ich być 40 000. Po przeprowadzeniu badań wytypowano również lokalizacje ich umiejscowienia oraz liczbę tych lokalizacji na każdego członka UE.